Najważniejsze dla mnie jest w Finuu to, żejest to produkt z tzw. Clean label, czyli nie zawiera żadnych sztucznych dodatków !
Clean Label – Idea czystej etykiety ma na celu umożliwienie konsumentom dokonywania rozsądnych wyborów przy kupowaniu produktów spożywczych.
Jako ekspert Streetcom mam okazje wypróbować Finuu w dwoch odsłonach, klasyczny i z solą. Oba okazały się strzałem w serca moich kubków smakowych – taaaak, moje kubki smakowe żyją własnym życiem – i niezłą rewolucją w moim domu. Pięknie pachnie i jeszcze lepiej smakuje, a aksamitna konsystencja cudownie smaruje Nasze kanapki nawet zaraz po wyjęciu z lodówki. Mało tego – jest bez konserwantów i sztucznych składników – co zdecydowanie podnosi notowania Finuu na tle innych produktów tego typu. Zdecydowanie polecam jeżeli cenicie sobie niebanalny zdrowy smak.
A co do minusów Finuu?
Zdecydowanie za szybko znika!
Zdecydowanie za szybko znika!
Podoba mi się to całe Finuu jako alternatywa do masła jeśli nie lubimy/nie mamy czasu na twarde masło.
PS. Producent zaleca swój produkt do smażenia i pieczenia. Nie róbcie tego!!!
Wielonienasycone kwasy tłuszczowe są zdrowie tylko wówczas, gdy są podawane w niskiej temperaturze – najlepiej na zimno. Ich obróbka termiczna, np. podgrzanie, powoduje, że przechodzą w formy szkodliwe dla zdrowia.
Wielonienasycone kwasy tłuszczowe są zdrowie tylko wówczas, gdy są podawane w niskiej temperaturze – najlepiej na zimno. Ich obróbka termiczna, np. podgrzanie, powoduje, że przechodzą w formy szkodliwe dla zdrowia.
Również testowałam, mi bardziej do gustu przypadło klasyczne, a rodzince solone. Masło idealne dla zabieganych, zaraz po wyciągnięciu z lodówki idealnie się rozprowadza :)
OdpowiedzUsuń