Papryka kopalnią zdrowia - suszenie papryki słodkiej




Papryka jest przede wszystkim nieocenionym źródłem witaminy C. Zawiera jej cztero-pięciokrotnie więcej niż cytryny. Witamina ta w innych warzywach i owocach ulega zniszczeniu pod wpływem procesów kulinarnych. W papryce nie. Cenne są zarówno świeże strąki spożywane w sałatkach jak i różne przyrządzane z nich potrawy i przetwory.
Już Aztekowie wiedzieli, że papryka sprzyja długowieczności, zachowaniu ładnej cery i sił witalnych. Jest skarbnicą silnych przeciwutleniaczy, które chronią organizm przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Pół średniej świeżej papryki (10 dag) dostarcza dzienną dawkę beta-karotenu, dwa strąki pokrywają dzienne zapotrzebowanie na witaminę E.
Zawarty w papryce likopen wychwytuje wolne rodniki. Papryka dostarcza sporo witamin z grupy B oraz potasu, fosforu, żelaza i magnezu i niewiele kalorii.

Najzdrowsza jest papryka surowa, ale duszona lub pieczona też zachowuje sporo składników odżywczych. Papryka w niewielkim stopniu ulega przemianom w procesie przetwarzania.





Suszyć , nie suszyć ? Ja jestem na tak…
 Paprykę kroimy w kostkę – układamy na papierze – suszymy przez 4 godziny w 50 stopniach C. 
Następne 4 godziny w 90 stopniach C.Przy uchylonych drzwiczkach rzecz jasna, z termoobiegiem 
Ot, cała filozofia – do której dojście zajęło mi 3 dni - ponieważ robiłam próby, miałam do ususzenia ogromną jej ilość. 


Otrzymujemy faaaajny dodatek do dań ze skoncentrowanym smakiem.

Komentarze

Prześlij komentarz