Kakao jest źródłem tryptofanu, który jest
wykorzystywany przez mózg do wytwarzania neuroprzekaźnika zwanego serotoniną,
który zapewnia spokój i daje uczucie szczęścia, stąd często określa się go
mianem "czekoladowej ekstazy".
Z kolei inny składnik kakao - fenyloetyloamina - zyskał przydomek "czekoladowej amfetaminy"-
gdyż wysoki poziom tej substancji wywołuje uczucie podekscytowania.
W kakao znajdziemy też witaminę młodości- witaminę E. Kakao dostarcza także flawonoidów, które opóźniają procesy starzenia i neutralizują działanie wolnych rodników. Działa również silnie ujędrniająco i wyszczuplająco, oczyszcza skórę z toksyn, co jest zasługą znacznych ilości kofeiny.
W kakao znajdziemy też witaminę młodości- witaminę E. Kakao dostarcza także flawonoidów, które opóźniają procesy starzenia i neutralizują działanie wolnych rodników. Działa również silnie ujędrniająco i wyszczuplająco, oczyszcza skórę z toksyn, co jest zasługą znacznych ilości kofeiny.
Możemy sobie
zrobić sami w domu peeling taki czekoladowy i jest to dość łatwe.
Potrzebujemy jedynie 3 składników :
Sól morska (nie jestem zwolenniczką cukru –
jednak jeżeli mamy wrażliwą skórę, możemy go użyć zamiast soli);
Kakao (najzwyklejsze pełne, nie żadne
rozpuszczalne);
Olej – tu mamy sporą dowolność – dobierzmy
ten, który lubimy, który znamy – może być to słonecznikowy (ja wybieram właśnie ten), kokosowy, migdałowy, a
nawet rzepakowy czy oliwę z oliwek.
Tu również
nie obowiązują żadne zasady – wszystko zależy jak gęsty chcemy peeling i jak
bardzo kakaowy.
To co uczyniłam :
Czubata
łyżeczka kakao wystarczy na 200g soli morskiej
Dodałam pół
szklanki oleju słonecznikowego do kakaowej mieszaniny – ponieważ wolę taki
rzadszy. Pamiętajmy – lepiej mniej niż więcej, lepiej dodać później więcej
oleju niż miałoby nam się to od razu lać po całej wannie.
Olej nie rozpuszcza soli – możemy zrobić sobie taki peeling w
zapasie i przechowywać w dowolnym pojemniku/słoiczku. Możemy też taki peeling
komuś podarować w prezencie.
Jeżeli
chcemy peeling pieniący się – można
kakao i sól zmieszać z dowolnym żelem pod prysznic, jednak dopiero w chwili
użycia, ponieważ żele zawierają zwykle sporo wody i mogą nam sól rozpuścić.
Przyjemnego
miksturowania!
Taka miksutra to sama przyjemność :) dzięki za inspirację!
OdpowiedzUsuńTaka miksutra to sama przyjemność :) dzięki za inspirację!
OdpowiedzUsuńCieszę się :D
OdpowiedzUsuńZamarynowałam udka;) i czuję się cudnie ;) i ten czekoladowy zapach mmmm ;)
OdpowiedzUsuń