"Na terenie całego miasta pojawiają się ciała ludzi, którzy zginęli w różnych przerażających okolicznościach. Śledztwa zaczynają wskazywać nieprawdopodobnego sprawcę, a mianowicie nieżyjącego już Johna Kramera."
Po
siedmiu latach gabinet tortur zostaje ponownie otwarty, a film braci Spierigów okazuje
się wszystkim, co Fabryka Snów wymyśliła w celu maksymalizacji kapitału: od
sequela przez interquel po reboot. To ostatnie wydaje się najbardziej
interesujące, w końcu obietnica nowego rozdania obiecuje samokrytycyzm…
Film
po raz ósmy opowiada to samo w ten sam sposób. Akcja prowadzona jest
dwutorowo – podczas gdy para detektywów bada serię zbrodni przywodzących na
myśl dokonania sadystycznego filozofa-majsterkowicza Jigsawa, zamknięci na
odciętej od świata farmie nieszczęśnicy tracą powoli kończyny i ofiarowują swe ciała w myśl pokrętnie rozumianej sprawiedliwości. Wszyscy zastanawiają się „kto i co”,
bo Jigsaw nie żyje już od 10 lat, ale pomijając ten szczegół, jest po
staremu.
Ofiary wykazują się inteligencją ślimaka, detektywi stracili charyzmę podczas rozwodów oraz traum z przeszłości, natomiast stały punkt programu, ponownie jest owocem desperacji scenarzystów.
Ofiary wykazują się inteligencją ślimaka, detektywi stracili charyzmę podczas rozwodów oraz traum z przeszłości, natomiast stały punkt programu, ponownie jest owocem desperacji scenarzystów.
Seria
Piła- czasami chciałoby się rzec: Serial Piła- skręciła w stronę radosnej, bezkompromisowej
rzeźni. Nowa część jest pod względem efektowności pułapek rozczarowująca –
zarówno jeśli chodzi o stronę koncepcyjną, jak i o skromną ilość syropu imitującego
krew. Natomiast cały film ogląda się całkiem przyjemnie - żwawa, nie trudna akcja - nawet nie miałam ochoty "wyjść na fajkę" w ciągu tej półtorej godziny. Dobór aktorów również nie odwracający uwagi od całej akcji.
Zdradzę tym, którzy nie oglądali: będą kolejne części... I na pewno przepełnią je wspominki z poprzednich części, tak że spokojnie można oglądać co trzeci film...
Zdradzę tym, którzy nie oglądali: będą kolejne części... I na pewno przepełnią je wspominki z poprzednich części, tak że spokojnie można oglądać co trzeci film...
Od 3 części Piła faktycznie zrobiła się serialem :/
OdpowiedzUsuńOglądałem i nie polecam, strata kasy i czasu
OdpowiedzUsuńTeraz horrory już nie te co dawniej - masowa produkcja "na czas" robi swoje widocznie.
OdpowiedzUsuńSłabizna straszna - ale czego w sumie można się spodziewać. Rzeźnia to rzeźnia
OdpowiedzUsuńPrzyznam sie ze po pierwszym odciku zostalam fanka.... po drugim czulam niedosyt....., a po trzecim przestalam ogladac hihihi Zgadzam sie Pila skrecila w niewlasciwa strone Dynastii :)
OdpowiedzUsuńDynastii! Tego słowa mi właśnie brakowało :P
UsuńZazwyczaj pierwsza czy druga część są naprawdę niezłe, zaś każda kolejna jest próbą łatwego zrobienia kasy niestety. Często skutecznie zresztą. Szkoda, że reżyserowi i scenarzyście brakło fantazji po raz kolejny ;)
OdpowiedzUsuńTyle o tym słyszę, a nie obejrzałem żadnej części 🙈🙈
OdpowiedzUsuńNie wiem mnie jakoś ten film nie przekonuje, poza tym nie przepadam za bardzo za takim gatunkiem :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Samo to, ze ludzie oddają swoje kończyny wydaje mi się komiczne. Serial, a film to jednak różnica. Tak czy inaczej horror muszę nadrobić.
OdpowiedzUsuńhttp://screatlieve.blogspot.com/2017/12/103.html
Serię Piła skończyłem na części 3 ... ostatnio zastanawiam się czy nie dokończyć tej historii.
OdpowiedzUsuńZobaczymy :)
Pozdrawiam
Piotr
www.naszeszlaki.pl
Już się pogubiłam ile części tego filmu wyszło, ale chyba pierwsze trzy oglądałam. Chyba..
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że to już 8 część tego pokręconego filmu. Ja to niestety mam za słabe nerwy, żeby to oglądać, chociaż trzy pierwsze części obejrzałam i na tym koniec. Bardzo się cieszę, że podoba Ci się ta część, mimo, że tyle już ich powstało :)
OdpowiedzUsuńNie oglądałem tej serii filmów lecz twoja recenzja bardzo profesjonalnie przeprowadzona jej treść ciekawi film. Kontynuuj tą serie wpisów o filmach.
OdpowiedzUsuń