Oczyszczanie z ukojeniem - olej z avocado i zielona herbata



Zielona herbata jest prawdziwym eliksirem młodości. Obfituje w liczne oksydanty (polifenole), które chronią skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, opóźniając procesy starzenia. Kremy, sera i maseczki z dodatkiem zielonej herbaty chronią skórę przed foto starzeniem, opóźniając pojawienie się zmarszczek i przebarwień. Dodają cerze blasku i pomagają usunąć zaskórniki, dzięki swym właściwościom antybakteryjnym i przeciwzapalnym. Wyciągi z zielonej herbaty często stosowane są w kosmetykach przeznaczonych do pielęgnacji skóry przetłuszczającej się i trądzikowej. Jednak w gotowcach z jej ilością w składzie bywa różnie. 



Chyba w żadnej gotowej maseczce nie znajdziemy jej w ilościach 1/3 na resztę składników. Więc ponownie zachęcam do robienia ich samemu w domu. Mielimy sobie - bądź wysypujemy z torebek- około 3 łyżki zielonej herbaty. Może ona być również z dodatkami - i tak będzie to lepsza maseczka niż "ta kupna, drogeryjna". 



Gdy mamy już zmieloną - wypadałoby czymś ją zemulgować. Dodajemy olej - ja wybrałam olej z avocado (znam go i lubię od dawna).  Dodajemy również coś co nam przytrzyma składniki na skórze a później ułatwi jej zmycie. Najlepiej by była to emulsja niepieniąca chociaż i żel do mycia twarzy - bez sls, alkoholi i kwasów - również może być.


Kwasy tłuszczowe, białka i witaminy obecne w oleju z awokado nawilżają i odżywiają skórę. Przyspieszają też gojenie ran, i zapobiegają powstawaniu blizn. 

Do przygotowania potrzebujemy:
3 łyżki zmielonej zielonej herbaty
3 łyżki oleju z avocado - bądź innego ulubionego
3 łyżki emulsji do mycia (najlepiej niepieniącej)




Mieszamy sobie to wszystko - wyjdzie nam porządny peeling enzymatyczny - i przechowujemy w słoiczku lub pojemniczku do żywności. Nakładamy na skórę miejscowo bądź na cała twarz, szyję i dekolt , najlepiej szpatułką lub pędzlem- nie musi być gruba warstwa. Zmywamy po 10-15 minutach zimną/letnią wodą.

Możemy ją stosować często - nawet codziennie, gdy tego potrzebuje nasza cera. Jak długo ? To już zależy od reszty naszej pielęgnacji...

Komentarze

  1. Ooo już mam pomysł na wieczorne SPA

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy pomysł. Ostatnio używam oleju z awokado - bardzo go lubię, ale stosuję jak serum - pod krem lub samodzielnie (czyli raczej jako krem na noc ;-))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz